Brownie z kremem mascarpone i wiśniami
Aaaaale będzie słodko dzisiaj! Bo kiedy jak nie w Walentynki. Słodyczy nie może zabraknąć i z tej okazji na deser nie może być nic innego niż czekolada. I to w jak najlepszym wydaniu. To połączenie to prawdziwa petarda! Wilgotne i mocno czekoladowe ciasto przykryte pierzynką z mascarpone i na koniec wisienka. Dosłownie! Dla przełamania smaku wierzch ciasta pokryty jest frużeliną wiśniową, która komponuje się tu idealnie. Oj… Takie zakończenie walentynkowej kolacji to z pewnością może być wstęp do czegoś więcej…
Składniki
Brownie
- 300 g gorzkiej czekolady (minimum 60 %)
- 150 g masła
- 150 g cukru
- 3 duże jajka lub 4 mniejsze
- 75 g mąki
- pół łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
Krem
- 150 g sera mascarpone
- 200 g śmietanki 30%
- 2,5 łyżki cukru pudru
- kilka kropli pasty lub ekstraktu z wanilii
- 1,5 łyżeczki żelatyny + 2 łyżki ciepłej wody
Frużelina wiśniowa
- 1,5 szklanki mrożonych wiśni
- 3 łyżki cukru
- łyżka mąki ziemniaczanej + odrobina wody do rozrobienia
- 2 łyżeczki żelatyny + 2 łyżki wody do namoczenia
Czas przygotowania
30 minut
Czas pieczenia
30 minut
Z przepisu powstanie okrągły torcik o średnicy około 20 cm – około 12 porcji
Wartości odżywcze
100 g | porcja | |
Kcal | 362 | 456 |
B | 5,1 | 6,5 |
T | 24,8 | 31,3 |
W | 29,8 | 36,7 |
Obliczone na podstawie wykorzystanych składników. Wartości BTW podane w gramach.
Przygotowanie
Piekarnik nagrzewamy do 160 stopni (bez termoobiegu). Czekoladę i masło rozpuszczamy w kąpieli wodnej. W misce łączymy jajka, cukier i sól. Nie ubijamy, tylko mieszamy do uzyskania jednolitej konsystencji. Do masy jajecznej dodajemy rozpuszczoną masę czekoladową (lekko ciepłą) i mieszamy za pomocą trzepaczki. Na koniec przesiewamy mąkę z proszkiem i wszystko razem łączymy.
Masę przekładamy do foremki wyłożonej papierem do pieczenia, wyrównujemy wierzch i wkładamy na około 30 minut do piekarnika.
Po upieczeniu ciasto całkowicie studzimy.
W czasie studzenia ciasta przygotowujemy frużelinę. Do niewielkiego garnka wsypujemy wiśnie (zmrożone), dodajemy cukier i zaczynamy wszystko razem podgrzewać na małym ogniu, aż wiśnie zaczną puszczać soki. W miseczce rozrabiamy mąkę z wodą i kiedy wiśnie zaczynają się gotować, to dodajemy tę mieszankę do nich i dokładnie mieszamy całość. Zagotowujemy wszystko razem i wyłączamy gaz.
Żelatynę zalewamy wodą i czekamy aż napęcznieje, a następnie dodajemy ją do gorących wiśni. Mieszamy i zostawiamy do wystudzenia. Kiedy całość przestygnie, możemy włożyć frużelinę do lodówki, aby szybciej zaczęła się ściągać.
Do miski wlewamy śmietankę i zaczynamy ubijać na wysokich obrotach. Kiedy śmietanka zaczyna gęstnieć, to dodajemy cukier i wanilię, a następnie mascarpone i wszystko razem mieszamy, aż krem stanie się puszysty. Żelatynę zalewamy ciepłą wodą i czekamy chwilę, aż się rozpuści. Następnie dodajemy ją do kremu i chwilkę wszystko razem ubijamy do połączenia składników.
Gotowy krem rozsmarowujemy delikatnie na wystudzonym spodzie brownie i wkładamy do lodówki na pół godziny, aby krem stężał i się schłodził. Na koniec wierzch dekorujemy tężejącą frużeliną i schładzamy kolejne 30 minut.
Przed podaniem wyciągamy z lodówki i chwilkę czekamy przed pokrojeniem, ponieważ zimne brownie trudno się kroi.
Smacznego!