Chłodnik litewski

Moje ulubione danie na lato i upalne dni to ten oto chłodnik litewski, który jest pełen świeżych warzyw. Przyjemnie orzeźwia i chłodzi gdy na zewnątrz gorąco. Wystarczy zrobić jedną większą miskę takiej zupy i na kilka dni mamy z głowy gotowanie obiadów. Polecam podawać z jajkiem ugotowanym na twardo lub rozkruszonym serem feta.
Składniki
- 500 g maślanki lub kefiru
- 400 g jogurtu naturalnego (może być grecki) lub kwaśnej śmietany
- pęczek botwiny
- 2 ząbki czosnku
- 5 rzodkiewek
- kalarepa
- zielony ogórek
- po 3 łyżki posiekanego koperku i szczypiorku
- sól, pieprz
- łyżeczka cukru
- odrobina soku z cytryny lub octu jabłkowego
- do podania: jajka ugotowane na twardo
Czas przygotowania:
20 minut + 2 godziny chłodzenia
Liczba porcji:
4-5
Przygotowanie
Młode buraczki odkrawamy od łodyg botwiny i myjemy. Następnie obieramy i kroimy w cienkie paski lub drobną kostkę (taką jak na sałatkę jarzynową). Pokrojone buraczki wkładamy do małego rondelka, zalewamy wodą i stawiamy na gazie. Gotujemy przez około 5 minut od zagotowania. Następnie wyłączamy gaz i pozostawiamy wszystko do przestygnięcia.

Do miski wlewamy kefir/maślankę oraz jogurt/śmietanę. Czosnek przeciskamy przez praskę i dodajemy do miski. Dodajemy także po szczypcie soli i pieprzu oraz cukier. Miskę z bazą do chłodnika odstawiamy do lodówki.
Kalarepę oraz ogórka obieramy. Z ogórka usuwamy łyżką miąższ i pestki (nie wyrzucajcie tego, woda z ogórka to świetny tonik odświeżający do twarzy ;)). Kalarepę, ogórka i rzodkiewkę kroimy w kostkę tej samej wielkości, co wcześniej buraczki. Bierzemy także około 4 łodyżki botwiny wraz z liśćmi i drobno je siekamy.

Z lodówki wyciągamy schłodzoną bazę do chłodnika. Wlewamy do niej wodę z buraczkami oraz dodajemy pokrojone warzywa. Wszystko mieszamy. Dodajemy łyżeczkę octu lub soku z cytryny oraz posiekany koperek i szczypior. Chłodnik wkładamy ponownie do lodówki na około godzinę, aby dobrze się schłodził i wszystkie smaki się przegryzły.
Podajemy z jajkiem ugotowanym na twardo.
Smacznego!