Krem z zielonego groszku
Temperatury coraz wyższe, słychać nieśmiałe śpiewanie ptaków, a promienie słońca wydają się być jakby przyjemniejsze dla skóry. To oznacza jedno — wiosna coraz bliżej! A jak wiosna, to i chciałoby się coś zmieniać. Być może część z Was, tak jak ja, zmienia coś także w swoich dietach? Kiedy zbliża się wiosna, od razu nabieram ochoty na inne produkty, zdecydowanie lżejsze. Rozgrzewające owsianki zamieniam na musli z jogurtem i owocami (kliknij po przepis na domową granolę lub granolę bananową), do obiadu dodaję więcej warzyw i sałatek, a zupy częściej gotuję na bazie samych warzyw. I właśnie o zupie na wiosnę będzie dziś mowa. Oczywiście nie tylko na wiosnę, ale jednak kiedy w głowie mam krem z zielonego groszku, to od razu myślę o wiosennych dniach. Cóż, to pewnie przez ten kolor — piękny i wyrazisty zielony. Zupa jest gęsta, ale jednocześnie lekka i w dodatku pełna białka, choć bez grama mięsa. Dodatek świeżej mięty jeszcze bardziej orzeźwia i podkręca jej smak. Idealna na pierwsze wiosenne dni z domowymi grzankami z żytniego chleba.
Składniki
- 2 szklanki świeżego lub mrożonego groszku (byle nie z puszki!)
- pół cebuli
- 2 łyżki oliwy lub masła
- 400 ml bulionu lub wody
- 100 ml mleka
- kilka listków świeżej mięty (można pominąć)
- szczypta tymianku
- łyżeczka soku z cytryny
- płaska łyżeczka posiekanej natki pietruszki i koperku
- sól i pieprz do smaku
-
do podania:
- grzanki z pieczywa razowego
- łyżka kwaśnej śmietany lub jogurtu
- kilka kropel oliwy z oliwek
- prażone pestki dyni
Czas przygotowania
30 minut
Liczba porcji
3-4
Wartości odżywcze w porcji (bez grzanek i dodatków):
- Kalorie: 160
- Białko: 6,4 g
- Tłuszcz: 6,5 g
- Węglowodany: 18 g
Przygotowanie
Cebulę siekamy w drobną kosteczkę, a następnie szklimy na rozgrzanym tłuszczu. Następnie wrzucamy do garnka groszek. Smażymy wszystko razem przez chwilę, po czym wlewamy bulion oraz mleko. Można, zamiast zwykłego mleka dodać kokosowe, które jeszcze bardziej podbije smak zupy. Garnek przykrywamy i gotujemy wszystko razem do miękkości. Powinno to trwać około 15 minut.
Następnie dodajemy pietruszkę, koperek, miętę, sól i pieprz (dość obficie, ponieważ groszek ma słodki posmak), sok z cytryny i suszony tymianek. Wszystko razem blendujemy na gładki krem. Następnie sprawdzamy smak i ewentualnie jeszcze doprawiamy solą i pieprzem pod swoje podniebienie.
Na osobnej patelni przygotowujemy grzanki, czyli podpiekamy pokrojony w kostkę chleb razowy oraz pestki dyni do zrumienienia. Można dodać do nich odrobinę oliwy, aby były jeszcze bardziej chrupiące.
Gotowy krem z zielonego groszku podajemy z grzankami, pestkami dyni, śmietaną oraz odrobiną oliwy.
Smacznego!