Piernik staropolski cz.1 – ciasto

3, 2, 1… Czas zrobić ciasto na świąteczny piernik staropolski! Wiem, że do świąt jeszcze zostało trochę czasu, ale jeśli chodzi o zrobienie piernika, to jest to już ostatni dzwonek. Jeśli marzy Wam się prawdziwy piernik, kruchy, aromatyczny i wilgotny, to ciasto należy zrobić już teraz. To ono jest kluczem do najpyszniejszego świątecznego wypieku pod słońcem oraz pysznych mięciutkich pierniczków z nadzieniem. O pierniku i pierniczkach będzie później, a dziś skupimy się na samym cieście, w którym nie ma właściwie nic trudnego poza oczekiwaniem. Cierpliwość, cierpliwość i jeszcze raz: cierpliwość. A prawda jest taka, że im jest jej więcej i im dłużej pozwalamy ciastu odpoczywać, tym lepsze i smaczniejsze wypieki otrzymamy. Absolutne minimum to według mnie 4 tygodnie, ale warto dać mu około sześciu, więc jeśli chcecie podczas tych świąt uraczyć gości i rodzinę pysznym tradycyjnym wypiekiem, to polecam zabrać się do roboty i zrobić ciasto już teraz.
Składniki
- 425 g prawdziwego miodu
- 200 g masła
- 2 opakowania przyprawy korzennej (lub około 40 g DOMOWEJ)
- 3/4 szklanki cukru (można więcej)
- 3 łyżeczki sody oczyszczonej
- 130 ml mleka
- 3 jajka
- duża szczypta soli
- 800 g mąki pszennej
Czas przygotowania
30 minut
Czas oczekiwania
4-6 tygodni
Liczba porcji
Z przepisu powstaną 3 pierniki lub baaaaaardzo dużo pierniczków 😉
Wartości odżywcze
100 g | |
Kcal | 351,5 |
B | 5,9 |
W | 59,6 |
T | 9,9 |
Przygotowanie
Do garnka wrzucamy miód, masło, cukier oraz przyprawę korzenną. Wszystko razem podgrzewamy do uzyskania jednolitej konsystencji i całkowitego rozpuszczenia cukru. Tak przygotowaną masę na piernik przekładamy do miski i studzimy.
Sodę oczyszczoną mieszamy z mlekiem, dodajemy jajka oraz sól. Tę mieszankę wlewamy do masy piernikowej i łączymy. Na koniec dodajemy mąkę i wyrabiamy jednolite ciasto. Najlepiej robić to dłońmi, wówczas wszystkie składniki najlepiej się połączą. Ciasto będzie bardzo lepkie, ale takie ma być.
Tak przygotowane ciasto przekładamy do szklanej miski lub kamionkowego naczynia, przykrywamy folią spożywczą, którą nakłuwamy, aby pozwolić masie oddychać. Całość chowamy do lodówki i pozostawiamy na 4-6 tygodni. Na około tydzień przed świętami zabierzemy się za pieczenie.



Smacznego!